Ten film nie jest zły. Sporo humoru i akcji. Jeśli ktoś jest z góry uprzedzony do produkcji Netflixa to skrytykuje nawet dobry film dla zasady.

Radzę nie sugerować się komentarzami, średnią oceną, ani tym bardziej powiązaniem z Armią Umarłych. Film jest o niebo lepszy od w/w produkcji, ma zupełnie inny klimat, jest bardziej zabawny, mniej kiczowaty i ma w sobie to coś. Uwielbiam zombie, choć w Armii Złodziei są tylko tłem, ale i tak nadają filmowi fajnego...

Niestety sama treść jest żenująca. Ale za zdjęcia daję 4/10.

Obejrzałam cały i nie uważam że to marnotractwo czasu, jest lekki i z humorem. Szkoda mi tylko Sebastiana bo wiem jaka przyszłość go czeka ...

produkcja Europejska przy dobrym budżecie może być fajna. Bo film jest fajny. Największym jego problemem jest to że musiał zostać połączony z Armią Umarłych przez co końcówka nie powala a wręcz denerwuje (przynajmniej mnie). I za samą końcówkę można mu odejmować punkty.

Tymczasem polscy specjaliści, koneserzy sztuki i jakże wybitni artyści oceniają film na 1-5 a pewnie za pare dni średnia ~4. Jak zwykle Polski kunszt filmowy nie zawodzi - Polak się zna w koncu.

Chcą robić z tego snyderowskiego gówna uniwersum.

nawet może być. obejrzałem tylko zwiastun na którym jest cały film :) wiem kto kim jest. wiem na co napadają. pokazali że udało im się włamać i otworzyć te sejfy oraz uciec :) takie filmy szanuje gdzie nie muszę tracić 2h na oglądanie bezsensownych przerywników tylko całą akcję zobaczę w 2min i żyję dalej :)

Ciekawa koncepcja apokalipsy, dużo humoru, fajna akcja. Jest ok

Dwie godziny lepiej spędzić na spacerze ....zdrowiej dla ciała i umysłu

Ciągnie na dno od pierwszych minut. Ten scenariusz był stary, zanim Titanic opuścił Southampton.

mogło być lepiej, dodatkowy plus za Stuarta Martina, który wygląda tutaj jak młody Hugh J. jako Wolverine.

- głupoty o zombie
- przkelenstwa
- głupie gadki
Sam pomysł i napady dobre
Widać ze to nowy film, gdyby go nakręcili 15-20 lat temu, to byłby hit

1. Mathias Schweigehofer (mam nadzieje, że dobrze napisałam) - przeuroczy, potrafi grać SSmana i słdkiego ciapę
2. Odwołanie do klasycznej opery "Pierścień Nibelungów" - większość nawet nie widziała filmu na podstawie tej legendy, dlatego nie rozumie fabuły
3. Plenery - bajka!
4. Film podobał mi się od strony...

Zawsze staram się wybierać filmy z oceną na FW co najmniej 7/10. Dotychczas wiedziałem, że jeśli szukam horroru, to mogę śmiało doliczać 1 do średniej oceny, gdyż zwalczają się dwa bastiony: ci co chcą walić po gaciach przez 99% seansu i ci co chcą obejrzeć dobre kino z elementami grozy.
Ten sam problem tyczy się...

Zupełnie nie wiem co tu się stanęło w tym filmie?
I nawet Netflixometr mi zupełnie oszalał, bo raz dygał wskazówką w prawo, raz w lewo, a na końcu to mu wskazówka odpadła...
Bo to jest tak, że gówny aktor (wyglądający jak czysty Aryjczyk!) zakochuje się w Murzynce.
I ta Murzynka jest złodziejką - no spoko - to już...

Stuart Martin to taka biedna wersja Hugh Jackmana. Mega jest podobny :

Ujęcia w filmie są świetnie zrealizowane i cały film mial naprawdę duży potencjał jednak fabularnie kuleje na tyle, że film można ocenić na po prostu OK. Dużo nieprzemyślanych tekstów oraz głupich "akcji" jak choćby [spoiler] napisanie komentarza na YT po filmikiem głównego bohatera odnośnie miejsca spotkania, godziny...

Przed filmem zerkam na komentarze a tam ze film fajny, zakręcony, po prostu super, i tak się właśnie zastanawiam ile zapłacili tym ludziom za to pochlebne komentowanie... Film już tak naiwny i beznadziejny że nawet nastolatkowi się nie spodoba... Świetna muzyka z simsów albo z age of empire...

Nie ogladajcie tego,...