A co mam wnosić? Każdy kto ma jakikolwiek słuch muzyczny to słyszy, że jest on najbardziej wtórnym kompozytorem w Hollywood.

Fanatykom Zimmera się tego nie przetłumaczy.

Człowieku jak czytam te wszystkie twoje komentarze to mnie trafia !!! Skąd w tobie tyle jadu, złośliwości, zawiści ... i radochy jak coś komuś nie wyjdzie. Na wszystko narzekasz i każdego kto nie jest w twoim chorym guście gnoisz !!!

Na całym świecie Zimmera doceniają i biją mu brawo tylko u nas się na nim wiesza psy. Zazdrościsz mu ? Rzuć w diabły wszystko co robisz poświęć się i podporządkuj całe swoje życie tworzeniu muzyki filmowej. Jak to zrobisz i dojdziesz do tego etapu w którym jest Zimmer to dopiero wtedy będziesz miał prawo do konstruktywnej krytyki !

"Na wszystko narzekasz i każdego kto nie jest w twoim chorym guście gnoisz !!!" - I pisze to osoba, która ocenia L.A. Confidential na 4, a Argo na 9.

"Na całym świecie Zimmera doceniają i biją mu brawo tylko u nas się na nim wiesza psy" - Skoro tobie się tak nie podoba "u nas", to co tu jeszcze robisz? Wyjedź z Polski, kraju, który nie umie docenić Zimmera i zrób karierę w Hollywood, które potrafi docenić takie beztalencia jak Zimmer. Byłbyś "dobry" w tym co robisz, miałbyś miliony fanów i przynajmniej jednego oskara, tak więc do dzieła.

"Jak to zrobisz i dojdziesz do tego etapu w którym jest Zimmer to dopiero wtedy będziesz miał prawo do konstruktywnej krytyki !" - Jedyną osobą, która może się wypowiadać na forum Hansa Zimmera i to w samych superlatywach, to użytkownik tomucho77. Gratuluję.

Czysta hipokryzja ! i to pisze osobnik który daje identyczną notę 6/10 dla serialu dla debili 13 posterunek 2 i "oskarowemu" filmowi Tańczący z wilkami !

Jeszcze raz ci Gratuluję parskania jadem, złośliwością i zawiścią na wszystkie strony.

Hahahaha, proszę cię dzieciaku, więcej się nie kompromituj i nie pisz o hipokryzji, o której nie masz pojęcia. Czas honoru na 10, Na dobre i na złe na 8 (który na pewno serialem dla debili nie jest), Tajemnica twierdzy szyfrów na 10, Włatcy móch na 9, Kryminalni na 10. Tak więc proszę cię, nie każ mi kontynuować tej gry.

PS. No i skończ z tym parskaniem jadem, złośliwością i zawiścią, bo sobie nie pomagasz.

Szczekaczo napinaczu a kto zaczął tę grę, kto pierwszy z braku argumentów zaleciał do moich ocen ? czy ja skomentowałem jako pierwszy twoje oceny ? człowieku ogarnij się !

Skończyłeś wkleiać te ciepłe kawałeczki i z braku kolejnych argumentów czepłeś się moich ocen ! ciekawe co zrobisz gdy znudzi ci się to czepianie ... przyczepisz się wtedy do moich rodziców ?

Tak już to wcześniej wspomniałem jestes niereformowalnym osobnikiem "należysz do tzw. grupy społeczeństwa po ktorej wszystko spływa jak po przysłowiowej kaczce tak więc nie będę się wysilał i moralizował kogoś twojego pokroju bo to i tak nie da żadnych rezultatów".

ps.
Gwoli ścisłości czy serialem dla debili jest serial w którym występują znakomicici teatralni aktorzy i aktorki: Anita Sokołowska, Bartosz i Marian Opania, Katarzyna Dąbrowska, Emilia Komarnicka, Markek Bukowski, Michała Żebrowski, Piotr Garlicki, Grzegorz Daukszewicz, Jan Wieczorkowski, Radoslaw Krzyżowski, Robert Koszucki, Redbad Klinstra, Dariusz Jakubowski i Andrzej Zielinski ?

Może wkleisz jakiś ciepły kawałeczek któregoś z twoich ulubionych kompozytorów w którym nagminnie się powtarza ?

Nie obraź się, ale wydaje mi się, że udajesz głupszego, niż w rzeczywistości jesteś.

Doskonale wiem, że to ja zacząłem się czepiać ocen. Nigdzie się nie przyczepiłem do ciebie, że ty to rozpocząłeś. Tak więc czytaj ze zrozumieniem.

PS. Tak więc o wybitności serialu świadczy fakt, że grają w nim tacy a nie inni aktorzy? Wklejać już nie będę, bo po prostu nie masz słuchu i szkoda na ciebie nerwów.

No to jak nic nie umiesz wnieść ciekawego do dyskusji, to po prostu się grzecznie i pokornie stul;)
A, i każdy kto ma jakikolwiek słuch muzyczny to słyszy, że wszystkie Williamsy i inne Hornery również się powtarzają w swoich trackach.

PS ty się nie rozbeczysz, jak ten koleś wyżej i nie będziesz prawił o bajach jak to cię zwyzywali w tym wątku, prawda?

Tak, Williams się powtarza, nie twierdzę, że nie, ale on nie kopiuje na żywca partytur. Horner jest wtórny, ale kiedyś tworzył kapitalną muzykę. MUZYKĘ. To co tworzy teraz Zimm to nawet nie muzyka. Zaznaczę, że nie mają oni na koncie plagiatów. UPS Zimmer hołduje jak to fani pięknie nazywają.

Który koleś?

No więc widzisz stary że jak na spokojnie popatrzysz to ujrzysz, to co wyżej mówiłem... A że ostatnio się dużo powtarza to tak jak pisałem temu gościowi wyżej: jak komponujesz do 5 filmów rocznie, a każdy jest blockbusterem, no to przecież nowego nic nie wymyślisz.

"Który koleś?"

Chodziło mi o tego Sebu_BGZ, co mu się przywidziały, jakieś wyzwiska i ataki w jego stronę.

12 years a Slave to blockbuster?


A, on napisał do mnie, że nie ma już sił do głupot które wypisujecie :)

No brawo, znalazłeś jeden/półtorej (Wyścig) film ambitny na 11 blockbusterów - a to tylko z ostatnich 4-ech lat. Dalej nie chciało mi się już scrollować ani liczyć...

Taa... Zaiste, nie dość że ucieka z dyskusji, w której nie umie nic sensownego wydukać, wymyśla sobie omamy i jeszcze kozaczy z daleka hehehhe:P

Ale to w 12 years a slave przekopiował na żywca Time :)

Zgadzam się, że muzyka w Zniewolonym była słaba.
Ale nie odbierze mu ona świetnych soundtracków, które Zimmer skomponował w przeszłości. Przykro mi.

W ciągu ostatnich 10 lat nic świetnego nie skomponował i w tym leży problem.

o ile Zniewolony to słaby track, a taki Wyścig i Człowiek ze stali taki sobie, o tyle mówienie, że Mroczny Rycerz powstaje, Incepcja, Kod da Vinci, albo Sherlock Holmes to nie świetne soundtracki jest czystą żenadą.
hmmm zastanawiam się, czy mam do czynienia z osobą wykazującą przypadki inteligencji

Atak ad personam, tylko na tyle stać fanów tego grajka :)

TDKR mi się podobało, ale w sumie przez jeden track na ścieżce (Deshi Bashara), reszta to typowe pierdzenie Zimma, Incepcja to autoplagiat z Cienkiej Czerwonej Linii (to samo plagiatuje w Zniewolonym). Sherlock jest ok., ale świetny to on nie jest. Kodu da vinci nie pamiętam. To jest parę score'ów na pierdyliard który stworzył.

a czego się spodziewasz po wypisywaniu takich głupot? głaskania i słodzenia? nie ten klimat, kolego:P
Pisałem już wyżej na temat powtarzania się, zmuszasz mnie żebym znowu się powtórzył? Ale skoro tak zgrywasz mądralińskiego, to zadam ci to samo pytanie, co temu gościowi wyżej: pokaz palcem kompozytora, który przy pisaniu porównywalnej ilości score'ów nie powtarzał swoich motywów, jednocześnie wciąż komponował tej muzykę samej klasy. Tyle proszę nie wyjeżdżać znowu z jakimś trójfilmowym Greenwood, zgoda?:)

Ale to jest temat na forum Zimmera. Jak masz takie zarzuty do innych kompozytorów to pisz tam :).


Nie znam żadnego oprócz Zimmera i jego przydupasów jak Jablonsky kompozytorów którzy by stosowali plagiaty. To jest mój zarzut przede wszystkim, a powtarzalność na drugim miejscu.


No nic, takimi żałosnymi atakami pokazujesz tylko poziom swój i fanów tego tandeciarza.

hehe następny co przyparty do muru będzie unikał odpowiedzi i odwracał ogonem:) jesteście sobie warci, nie powiem.
ps ty chyba nawet nie wiesz co to słowo "plagiat" znaczy

i trochę spokojnie, bo jużci się entery dwa razy naciskają:)

Niby jak przyparty do muru?

Hipotetyczne pytanie. Czy jak ty coś ukradniesz to powinieneś ponieść niższą karę, bo inni to też robią i wskazujesz takie osoby? <------- Mam nadzieję, że łapiesz analogię, bo ktoś kto hołubi Zimma może nie złapać :)

Wiem co znaczy i on parę popełnił. Jak plagiat ścieżki z Badlands żeby daleko nie szukać.

a czy zostało mu udowodnione plagiatowanie? był jakiś nakaz sądowy o niezwłoczne przeprosiny? odpowiem za ciebie: nie. to tylko wytwór twojej coraz bardziej chorej wyobraźni:)
powiem ci że pogrążasz się z każdym kolejnym postem, a skamlaniem o wyimaginowanych plagiatach i powtarzaniu (które nomen omen zostało już wyjaśnione) daleko nie zajedziesz, kolego;)

Wyimaginowanych? Jeśli dwa tracki są w 99% identyczne to raczej można to nazwać plagiatem, ale fani Zimmera używają zwrotu "hołd" :)

wyśnionych, wymarzonych, zmyślonych - jest wiele synonimów twojej palniętej przed chwilą głupoty:)
ale oczywiście hejterzy zimmera wiedzą lepiej, mają swoje źródła u prokuratora, w sądownictwie amerykańskim i innych strukturach egzekucyjnych, skoro wysuwasz taką tezę. a może to kolejne z twoich omamów sennych?;p

Masz coś ciekawego do napisania czy jak typowy buraczany fan Zimmera nic poza inwektywami? :)

Plagiat to plagiat.

Mam wkleić ten kawałek z Badlands i kopię Zimma jako dowód?

wklej najpierw kopię postanowienia sądowego albo coś w tym stylu, nie wiem może jakiś tam masz też wyimaginowane wtyki - pochwal się. wtedy możemy nawiązać poważną dyskusję. bo równie dobrze ja mogę powiedzieć, że stadion narodowy to kopia stadionu w RPA, bo przecież wyglądają prawie identycznie
pisałem przecież wyżej: a czego się spodziewasz w reakcji na swoje pierdoły? głaskania i słodzenia? nie ta liga kolego:) buractwo niech się buractwem odciska: głupio piszesz, głupio ci odpowiadam, proste.

Zgadzam się, że nie ta liga, bo intelektualnie nie domagasz trochę (w końcu fan Zimmera), ale nie przestanę odpowiadać żebyś się nie chwalił, że stchórzyłem tak jak Sebu_BGZ.

hehe nie masz nic innego konkretnego na swoją obronę, piszesz pierdoły na forum, i jeszcze cwaniakujesz choć zostałeś bezlitośnie wyśmiany, to wciąż dalej będziesz z własnej i nie przymuszonej woli dalej będziesz się ośmieszał:)

hahaha chyba spotkałem niezłego prawdziwka na filmwebie:)

Ja cwaniakuję? Ty mnie ośmieszasz? W jakim świecie żyją fani tego grajka pozostaje dla mnie tajemnicą :)


Masz coś do dodania czy masz zamiar się przekrzykiwać tylko?

a kto całe swoje (pseudo)zarzuty opiera wyłącznie na słowie "plagiat", mimo iż niczym tego nie poparł i, wydaje mi się że nawet nie wie co to słowo oznacza? kto mimo iż został już obalony dalej szczeka i brnie w ślepą uliczkę, poniżając się jeszcze bardziej? i wreszcie kto jako pierwszy zszedł z argumentów na obecny poziom? ten cały Sebu_BGZ jaki nie był, to przynajmniej coś tam próbował konstruktywnie dyskutować, ale ty? ty przyszedłeś tylko pokazać tu swoją buźkę i rozbawić mnie do nieprawdopodobnych rozmiarów. i powiem udało ci się;)

"Masz coś do dodania"
to ciebie się trzeba spytać, bo to ty od samego początku nie umiesz nic sensownego wnieść do dyskusji. tak więc masz coś jeszcze do dodania o walorach konstryktywnych, czy dalej będziesz robił z siebie parodię? czekam na prędką odpowiedź

i spokojnie kolego, bo znowu robisz dwa entery:)

Czemu temu grajkowi wystawiłeś notę 6/10 ? dowartościuj się wreszcie i daj mu 1/10 ! będziesz wtedy spełniony !

A możesz udowodnić ten plagiat przed sądem ?

Dlaczego ten kompozytor od którego Zimmer zapożyczył ten utwór nie pozwał go do sądu ?

Bo według ciebie zawsze pozywa się do sądu o takie rzeczy, a po drugie już chyba nie żył w chwili plagiatu.

No tak proste wytłumaczenie "nie żył" ! chyba zapomniałeś o czymś takim jak prawa autorskie, rodzina oraz wytwórnia muzyczna. To że dany kompozytor nie żyje nie uprawnia drugiego kompozytora do kradzieży jego dorobku.

Tak jak to wspomniał Hayes plagiat trzeba udowodnić "w sądownictwie amerykańskim i innych strukturach egzekucyjnych" !

Jak łatwo wam hejtom przychodzi operownie górnolotnymi pomówieniami !

A możesz udowodnić sądownie debilu, że Zimmer jest geniuszem? Nie, to siedź cicho i przestań pieprzyć durnoty o sądach.

A możesz udowodnić sądownie debilu, że Zimmer nie jest geniuszem? Nie, to siedź cicho i przestań pieprzyć durnoty o sądach.

Mam satysfakcję, bo strollowałem trolla.

bez Ciebie byłaby to nudna, rzeczowa dyskusja na temat.. dzieki, że swoim trollingiem sprawiłeś, że przeczytałem ją od początku do końca w poszukiwaniu Twoich smakowitych wypowiedzi :3

Bardzo mi miło :) szkoda że nie ustosunkowałeś się do chamskiego trollingu innych użytkowników !

Ty tu najbardziej trollujesz , młody.

W którym miejscu ?

"Przestań szczekać i weź się do roboty ... pomóż mu w skomponowaniu czegoś lepszego !"

I gdzie tu jest trollowanie ?

Pomyśl...

Morricone to chyba numer jeden, gdybym już naprawdę musiał wybrać jednego kompozytora.

Jedyna zrzynka Zimmera, która zasługuje na potępienie to jego najnowszy soundtrack z "12 years a slave". W tym filmie jedyny motyw to "Time" mimo iż nazywa się "Salomon".

Oj wierz mi, że to nie jedyna zrzynka Zimmera z Zimmera.

Nawet jeśli to tylko ta biła mnie po uszach.