Jeden ale za to jaki kiepski aktor XD
Nie oszukujmy się. Chłop dostaje role za to, że jego tata jest znany. On sam gra tragicznie i jest drewnem do kwadratu.

To normalne zjawisko tutaj. Różnej maści konfiarze ukochali sobie ten portal do wylewania kwasu. Zazwyczaj nic nie potrafią o filmie czy serialu napisać poza tym, że ktoś czarny a ktoś trans. Gdy nie ma wątków, to piszą o tym, jak to się dziwią, że nie ma wątków. Często widać, że nie widzieli przedmiotu oceny. Po prostu traktuj to jak na to zasługuje: jako zanieczyszczenie środowiska. Zbiega się stado i zasrywa.

Yyyy... "Woke"... Może wyjdę na ignoranta ale kompletnie nie wiem co to znaczy:/

Że wszędzie ładują do filmów obywateli wakandy

Nie, to jest "race swaping" i w tym wypadku to nic nie tłumaczy ponieważ to nie jest remake filmu ani kolejna część...
Zamiana płci i rasy to część tego co się określa jako "woke".
To jest ogólne określenie na wszelkiego typu lewicowe patologie które są promowane jako postęp.
I ludzie "woke" generalnie jak widać po tych gniewnych komentarzach oni bardzo nie lubią jak się zauważa że się robi tego typu podmianki płci, koloru skóry i ostatnio obowiązkowo orientacji seksualnej.
W filmach woke bardzo też ważne żeby wszystkich białych i heteroseksualnych w negatywnych kolorach pokazywać, nie ma opcji na normalną rodzinę -> O nowych filmach typu Kewin Sam w Domu można zapomnieć, teraz jest szlaban na pokazywanie rodzin z obojgiem rodziców w domu i więcej jak jedno dziecko z tego samego małżeństwa...

Słuszne uwagi. Pozdrawiam

A ja myślałem że to się nazywa lgbtq

W poprzednim stuleciu komunista Antonio Gramsci wpadł na pomysł rewolucji komunistycznej poprzez podmianę słów-znaczeń które ludzie znają na nowe i wymuszenie tym sposobem porzucenia starego sposobu myślenia na rzecz nowego "postępowego".
Bolszewizm miał tą cechę, że jak Bolszewik okładał Cię po głowię kolbą karabinu w ramach przekonywania Cię do wyższości wartości komunistycznych to ciężko tego było nie zauważyć, natomiast ta nowa rewolucja jest dużo bardziej wyrafinowana i ciężka do zrozumienia i co najważniejsze ludzie często ignorują to jaki jest właściwie tego wszystkiego cel.
Ten skrót który przytoczyłeś to dobry tego przykład, na chwilę obecną jest już nieaktualny... najpierw były 4 literki, Ty podałeś trochę nowszą wersję z 5, a obecnie to tam jeszcze dodali dwie nowe litery i znak plus -> tak dla pewności żeby każdy kto to już poparł nie miał zielonego pojęcia co się obecnie pod tym skrótem kryje.
"woke" to ogólne pojęcie dla tego całego duraczenia.
Generalnie jednak ta społeczność jest też często używana jako synonim dla tego słowa, oni też używają flagi która jest z tym wszystkim utożsamiana, a jak ktoś chce poszukać pod jaką flagą walczył pierwszy "prawdziwy komunista" -> Thomas Müntzer -> to na pewno się zdziwi że ksiądz prowadził swoich chłopów do boju 500 lat temu pod dziwnie podobnym banerem jak ten który dzisiaj jest nam pokazywany jako symbol postępu...

Dzięki za poprawke

Co racja to racja. Chociaż ja w tym filmie specjalnie tego "woke" nie widzę.

Mi to się kojarzy z patelnią do smażenia potraw azjatyckich

Może jesteś przewrażliwiony, bo o tym "woke" to wspomina może ze dwóch forumowiczów. Zresztą można go odebrać jako "woke" pod tym względem, że faktycznie ludzkość jest przedstawiana jako fałszywa, brutalna i zła, a AI raczej jako szlachetni rewolucjoniści. Można tak na to spojrzeć, skoro reżyser i scenarzysta tak to sami zbudowali. Wątków rasistowskich tutaj nie dostrzegłem, o hetero to w ogóle nie wiem o co Ci chodzi. Chyba, że niska ocena gry Washingtona to Twoim zdaniem przejaw rasizmu. No to ja, dzięki temu, dowiedziałbym się, że jestem rasistą :).